www.nfa.pl/

:: Działania operacyjne i dezintegracyjne wobec NFA - okres ustawiania ustawy
Artykuł dodany przez: nfa (2009-01-02 15:09:14)

 

Józef Wieczorek

Działania operacyjne i dezintegracyjne wobec NFA

(okres ustawiania ustawy)


Rok 2005 to był rok ustawiania ustawy o szkolnictwie wyższym. W ramach walki o autonomie uczelni, rektorzy w poprzednim roku poszli do prezydenta-choć nie magistra, aby im ustawił tak ustawę, aby im było dobrze. Oczywiście chodziło o to, aby autonomia uczelnie nie była naruszana, bo podporządkowywanie się politykowi a ignorowanie środowiska akademickiego zapewnia właśnie zachowanie autonomii uczelni - nieprawdaż ? ! Prawdaż, prawdaż. Wola prezydenta jest wolą ludu mu podległego, więc autonomia jest zapewniona i żaden wichrzyciel tego nie może naruszać. Rzecz w tym, że od samego początku NFA 'wichrzyło' w sprawie ustawy, i to nie tylko na platformie www.nfa.pl

Jak ukazała się Europejska Karta Naukowca zaraz opracowaliśmy Stanowisko NIEZALEŻNEGO FORUM AKADEMICKIEGO w sprawie projektu ustawy 'Prawo o szkolnictwie wyższym' w świetle 'Europejskiej Karty Naukowca i Kodeksu Postępowania przy Zatrudnianiu Naukowców' http://www.nfa.alfadent.pl/articles.php?id=73

które podpisało aż 9 osób ! Opozycja jak się patrzy, zważywszy, że były to osoby albo 'zagraniczne', albo 'wykluczone', czy to przez wiek,  czy przez środowisko. Ale sygnał był i go przekazałem w setkach e-maili do decydentów ! narażając się oczywiście na działania antyspamerskie, bo przecież oddolne działania obywatelskie nie są u nas przewidywane przez żaden system, nawet system cyberprzestrzeni, która jest w stanie pomieścić wiele, ale na opozycję ma swoje filtry.

Oczywiście wśród zwolenników integracji europejskiej nie było zwolennika zastosowania zaleceń europejskich, który by naruszały dotychczasowe zdobycze środowiska w ramach naruszania autonomii, uzyskane przez decydentów jakoś działających w symbiozie z władzami totalitarnego państwa.

Potem jeszcze rozprzestrzeniałem sprawę mediatora, którą postulowałem do rozpatrzenia, jeszcze przed ukazaniem się EKN http://www.mobbing-jwieczorek.ans.pl/mediator.htm

To zostało zauważone i podjęte nawet w komisji sejmowej, ale bez echa i konsekwencji.

Echem się odbiła natomiast sprawa lustracji -  Stanowisko Niezależnego Forum Akademickiego w sprawie lustracji środowiska akademickiego  http://www.nfa.alfadent.pl/articles.php?id=63 popisane aż przez 7 osób .

Też była sprawa w sejmie i mowa o takich środowiskach, które chcą lustrować to co w lustrze nie powinno być widoczne. Antylustratorzy (niektórzy w randze TW) kpili sobie z posłów, że ci pomylili sobie ustawy i że takie zapisy mają być w ustawie lustracyjnej, a nie w ustawie o szkołach wyższych. To był 'piękny' argument, bo jak za 2 lata na forum publicznym została postawiona ustawa lustracyjna, wówczas ci sami twierdzili, że jest ona do bani, bo nie da się zastosować na uczelniach, które obowiązuje ustawa o szkolnictwie wyższym, gdzie o lustracji ani słowa !

Jakoś sobie nie przypominam, aby ktoś oprócz mnie, ta haniebną hipokryzję nagłaśniał.

Fakt, że ustawa prezydencko-rektorska ostatnim rzutem na taśmę upadającego Sejmu została uchwalona i bubel ten obowiązuje do dnia dzisiejszego.

Jasne jest, że kilkuosobowa, jawna opozycja, w dodatku nieformalna. nie może wiele zdziałać, poza nagłaśnianiem tego czego większość nie chce słuchać.

Ale zainteresowanie NFA rosło. Liczba subskrybentów przekroczyła szybko 100, a ilość wizyt 100 tysięcy, więc trzeba było ten stan jakoś sformalizować i spróbować zyskać większą siłę przebicia.

Walenie głową w mur winno być szkodliwie dla muru, a nie dla głowy !

-------------

Działania operacyjne i dezintegracyjne wobec NFA

 
(okres założycielski )
http://www.nfa.alfadent.pl/articles.php?id=556


Działania operacyjne i dezintegracyjne wobec NFA

 





adres tego artykułu: www.nfa.pl//articles.php?id=566