:: Fundacja NFA a Fundacja Batorego c.d. Artykuł dodany przez: nfa (2008-02-23 19:28:39)
Fundacja NFA a Fundacja Batorego c.d. cd wymiany poglądow na temat przejrzystości dzialań na rzecz przejrzystości życia akademickiego ----- Original Message ----- Sent: Saturday, February 23, 2008 6:25 PM Subject: Re: konkurs -----------------------------------------
----- Original Message ----- From: "Grzegorz Wiaderek" <gwiaderek@batory.org.pl> To: "J. Wieczorek" <jozef.wieczorek@interia.pl> Sent: Thursday, February 21, 2008 2:57 PM Subject: Re: konkurs
> Dziekuje za obszerna odpowiedz, > > Niepotrzebnie sie Pan irytuje rozbieznosciami w liczbach. Zglsola sie > 110 organziacji z czego trzy nie odpoiwadaly kryteriom formalnym wobec > czego do rozpatrzenia mielismy 107 organizacji. Dwie organzaicje > zlozyly listy intencyjne i w programue Eduakcji prawnej i w Dzialanach > Strazniczych. W obu przypadkach zostaly zakwalifikwoane do zaproszenia > ale dostly wybor w ktorym programi i wyybraly prawny stad ostatecznie > 25 zaproszonych. Naprawde wiem co pisze. > > Rozumiem Pana rozgoryczenie, ale przykro odbieram Pana jednoznacznie > krytyczne uwagi o pracy Fundacji. ----------------- jw - Uwagi przekazałem na podstawie sprawdzonych faktow. Zresztą przekazywalem je już wczesniej fundacji, wiec to nic nowego. Szkoda, ze nie są brane pod uwagę. Nieuwzglęnianie opinii obywateli zaangażowanych w dzialalności pro publico bono to nie jest dobra metoda budowania spoleczeństwa obywatelskiego ----------- Proponuje poczekac do rozstrzygniecia > konkursu zeby zobaczyc czy rzeczywiscie wybralismy te gorsze projekty i > dzialamy tak fatalnie. -------------- jw - Nie rozumiem. Niby jak można ocenić wybor skoro nie wiadomo z czego wybierano i jakie były merytoryczne kryteria odrzucania samych intencji. Dostęp do informacji publicznej, jawnośc dzialania, winny dotyczyć takze organizacji, które innych uczą jak odsłaniac to co jest tajne. Własny przykład jest najlepszym nauczycielem ! ------------- Tymczasem sugeruje wejscie na strone > www.watchdog.org.pl, ktora pokazuje tez czesc naszej pracy. Moze > polepszy to Pana zdanie o naszej dzialalnosci ---------------- jw - To dobry kierunek, ale proszę wejść na www.nfa.pl i zobaczyć treść pracy NFA prowadzonej bez wsparcia ze strony FB, ani innych organizacji. Przyzna Pan chyba, ze jest gigantyczna różnica między stroną wspieraną ( watchdog) a niewspieraną (NFA) na korzyśc tej niewspieranej ! Konkretnym 'wsparciem' dla NFA był jednak brutalny atak wspierany przez agorowych ludzi, natychmiast po uruchomieniu tej strony, stanowiącej wolny głos oddolnie organizującego się środowiska akademickiego heroicznie walczącego o jawność, przejrzystość w życiu akademickim. Fakt , bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony potężnych organizacji mających w statutach wspieranie takich działań a nie wykazujacych najmniejszej ochoty aby to czynić w praktyce. Działania faktyczne na rzecz jawności, zauważalne przez decydentow ograniętych strachem przed ujawnianiem tego co jest tajne, jakoś przegrywają z działaniami pozorowanymi. Ataki na NFA , to chyba najlepszy komplement dla NFA ! - jedynego 'watchdoga' środowiska akademickiego. Na organizacje prowadzące działania pozorowane ataków ze strony 'władców' nie ma , bo i po co ? Jeśli FB nie wspiera bitych 'watchdogów' to niby jakie szanse na przetrwanie mają organizacje strażnicze - te o dzialaniach realnych, stanowiących zagrozenie dla 'tajniaków'? powazaniem Józef Wieczorek > > > Uklony, > > Grzegorz Wiaderek

adres tego artykułu: www.nfa.pl//articles.php?id=475
|