Gorący temat:Ofiary czy beneficjenci - stan kadrowy nauki polskiej
Szokująca wręcz sprawa Krzysztofa Szamałka (Szamałek bez profesury, Rzeczpospolita 14.12.2006) robiącego przez lata karierę naukową w randze aparatczyka komunistycznego a uważającego się obecnie za ofiarę polityczną nie pozwala milczeć. Najwyższy czas aby jasno określić kto jest ofiarą, a kto beneficjentem. Czy naukowiec umocowany politycznie ma prawo uważać się za ofiarę skoro to umocowanie się skończyło i schody do dalszej kariery zostały odstawione?
O ofiarach aparatczyków nie można nawet pisać, chyba że w kategoriach nieudaczników, czy niekompetentnych, bo aparatczycy, którzy ich załatwili nadal są w mocy. Nie tylko świat akademicki ma poważne trudności w odróżnianiu ofiar i beneficjentów ( a nawet katów), ale to na środowisku akademickim spoczywa odpowiedzialność za poznanie prawdy i jej rozpowszechnianie. Jak do tej pory z tej odpowiedzialności środowisko nie potrafiło się wywiązać w sposób zadowalający.
Kadry nauki polskiej w niemałym stopniu składają się z takich beneficjentów tworzących ruch oporu przeciwko zmianom w systemie nauki i edukacji, takim zmianom jakie wysuwa od dawna NFA. Pisanie bzdur, że odróżnianie ofiar od katów nie ma znaczenia dla nauki, a biologia sama to rozwiąże świadczy jedynie o poziomie części środowiska, wyselekcjonowanej przez beneficjentów. Na szczęście nie wszyscy tak myślą.Ten gorący temat ma umożliwić przedstawienie innych niż Szamałkowe wypowiedzi
---------------------------------------------------------
Szamałek bez profesury, Rzeczpospolita 14.12.2006 http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_061214/kraj/kraj_a_13.html
SENAT UW Kariera byłego polityka SLD
Szamałek bez profesury
Senat Uniwersytetu Warszawskiego zdecydował, że Krzysztof Szamałek, przewodniczący Stowarzyszenia Ordynacka, nie zostanie profesorem.
W tajnym głosowaniu przeciwko jego kandydaturze opowiedziało się 19 spośród 34 członków Senatu. Za było 10. - To nie była decyzja merytoryczna. Jestem pierwszą ofiarą polityczną Czwartej Rzeczypospolitej - oświadczył po głosowaniu Szamałek.
Już po raz drugi starał się o profesurę. W 2004 roku, podobnie jak teraz, kandydatura Szamałka nie została zaakceptowana z powodu jego kontrowersyjnej przeszłości.
Część wykładowców akademickich i studentów zarzuca mu, że przyzwalał na działalność bojówek, które pod koniec lat siedemdziesiątych rozbijały wykłady organizowane przez opozycyjne Towarzystwo Kursów Naukowych. Tych zarzutów nie potwierdziła specjalna komisja rektorska powołana w 1981 roku. Przyznała jednak, że kierowana przez Szamałka Rada Uczelniana pośrednio aprobowała ataki na opozycyjnych studentów.
Rozdzial II WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI
CZŁOWIEKA I OBYWATELA
Art. 54.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji
Kontakt z Redakcją NFA 
