Autor:Waldemar Korczyński
Wydaje mi się, że wspólną cechą większości dzisiejszych elit – szczególnie tych nowych, ale również i odrestaurowanych starych – jest ich zamiłowanie do utajniania sposobu osiągnięcia dzisiejszej dobrej pozycji. A to finansowej (najczęściej), a to społecznej, a to tzw. naukowej.
Ta ostatnia jest najzabawniejsza, bo jakby ją mierzyć stopniami i tytułami naukowymi (a taka jest oficjalna jej miarka), to wychodzi na to, że tacy Amerykańcy, czy Anglicy, o Francuzach czy Niemcach nie wspominając, to matołkowie zwyczajni, którzy byle naszemu uczonemu butów niegodni czyścić.
A fakt, że dawniej najczęściej Nobla dawano Austriakom i Niemcom, a dziś Amerykanom, to dowód tępoty umysłowej ludzi, którzy tę nagrodę dają. Toż stopniem utytułowienia lud polski bije Amerykańców na głowę. A jakie zamiłowanie do nauki czystej, nieskalanej żadnymi głupimi aplikacyjami!
Kilkugodzinne spotkanie i ożywione dyskusje jasno pokazały, że inicjatywa budowy portalu www.nfa.pl i tworzenie Fundacji NFA stanowią dla środowiska akademickiego ważną podporę w działaniach na rzecz zmiany osobliwego i mało wydajnego systemu nauki i edukacji w Polsce.
Autor Nazwisko znane Redakcji. Między polskimi uczelniami a ich brytyjskimi odpowiednikami jest przepaść. Tam jest tolerancja i luzackość, chroniona całą maszyną procedur oraz ciężka praca w warunkach konkurencji, tutaj jest sztywność na pokaz, brak tolerancji, a praca chyba znacznie mniej intensywna, bo konkursów o akademickie stanowiska niemal nie ma.
Autor:Waldemar Korczyński
Tzw. naukowe środowisko ma w Polsce opinię bardzo dobrą (u przeciętnego obywatela) albo bardzo złą (np. u Czytelników NFA). Pośrednie są raczej rzadkie. Są jednak sprawy, których nawet Czytelnicy NFA z tym środowiskiem nie kojarzą. O takiej właśnie jest ten tekst.
Autor:Artur Śliwiński
W niniejszej publikacji zwracamy uwagę na wpływ kryzysu ekonomicznego na edukację managerów, co jest także okazją do refleksji nad narosłymi w Polsce problemami teorii i praktyki zarządzania. W kolejnym numerze EEM zilustrujemy te problemy patologią kształcenia menagerów na Uniwersytecie Warszawskim
AutorEdward Rydygier
Podsumowując konferencję poświęconą kondycji polskiej inteligencji należy stwierdzić, że zabrakło na niej analizy inteligencji polskiej w aspekcie psychospołecznym. Polska inteligencja jak każda grupa społeczna ulega przemianie od dawnego elitaryzmu do degradacji, a przyczyną degradacji grup elitarnych jest nie tylko napływ nowych ludzi, ale także postępujący proces degradacji i degeneracji całego społeczeństwa, w którym nie jest obecnie modny wzorzec porządnego człowieka
Widoczna jest zgodność filozofii niezależnego ruchu akademickiego skupionego wokół Niezależnego Forum Akademickiego (NFA) oraz tego szerokiego ruchu obywatelskiego obejmującego różne sfery życia w Polsce określanego mianem- Polskie Forum Obywatelskie.
Autor: Ewa Kostarczyk Wspólczesne polskie uczelnie - dziedzictwo lat PRL’u nie nadążają za wyzwaniami współczesnego świata: ani kadrowo, ani organizacyjnie ani też merytorycznie. Świadczą o tym liczne skargi studentów, nauczycieli akademickich oraz niemal codziennie opisywane w mediach afery spowodowane patologiami życia akademickiego.
Autor:Cezary WójcikSmutno się robi po lekturze tego artykułu z „Gazety Polskiej”, który opisuje zawziętą walkę dwóch zwalczających się stronnictw na mojej dawnej Alma Mater. Niestety, artykuł ten doskonale oddaje to, co dzieje się w dawnej Akademii Medycznej w Warszawie, obecnie przemianowanej na Warszawski Uniwersytet Medyczny. Nie jest to bynajmniej sytuacja wyjątkowa w polskiej nauce, lecz typowy przykład sytuacji panującej na polskich uczelniach, gdzie panoszą się sięgające PRL-u układy, nepotyzm i prywata. Smutno się robi, gdy się widzi, jak świat prze do przodu, a warszawska uczelnia medyczna uwikłana jest w walkę klik sięgającą korzeniami komunistycznej przeszłości. Najwyższy czas pozbyć się tego czerepu rubasznego
Rozdzial II WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI
CZŁOWIEKA I OBYWATELA
Art. 54.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji