Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Jasełka akademick...
Darmowy program a...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 158


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Perspektywy nauki i szkolnictwa wyższego > Aktualny przebieg procesu bolońskiego

Wyróżnić można trzy zasadnicze poziomy oceny QA :
instytucjonalny (wewnątrzuczelniany)
krajowy (akredytacja środowiskowa, narodowa komisja akredytacyjna)
europejski (niezależne agencje akredytacyjne o wymiarze europejskim).
Poziom uczelniany jest w praktyce najważniejszy – to w uczelni świadczy się usługi dydaktyczne i tutaj można podnosić ich poziom; w uczelni istnieje możliwość wszelkich działań w zakresie QA, to w uczelni powstaje Kultura Jakości Kształcenia, która oznacza dbałość m. in. o takie „drobiazgi” jak punktualność, środki techniczne, obiektywne i staranne egzaminowanie, kwalifikacje merytoryczne (a nie tylko formalne – naukowe) i poziom etyczny nauczycieli akademickich. Na poziomie krajowym można praktycznie badać i oceniać jedynie formalne aspekty : jakość bazy materialnej, plany studiów i programy nauczania (ale przecież nie poziom ich realizacji!) skład kadry nauczającej etc. ale nie jakość kształcenia jako taką. Można powiedzieć, że ocena na tym poziomie „utrzymuje rzecz w ryzach” tępiąc jaskrawe odchylenia in minus, z szacunkiem dla autonomii uczelni. Poziom europejski oceny QA to w zasadzie to samo co badanie na poziomie krajowym, ale przeniesione w wymiar europejski i , z założenia, przeprowadzane przez rejestrowane agencje akredytacyjne. Pamiętać przy tym należy, że agencje akredytacyjne, zarówno krajowe jak i europejskie, pracują w zasadzie tak jak system sądowniczy : badają i oceniają zgodność działań uczelni z zapisami prawa, ale w zasadzie nie orzekają o wartości tych działań.

Zrozumiałe i akceptowalne powinny być kryteria, według których dokonywana będzie ocena QA. Wśród nich, zdaniem autora, najważniejsze (w dowolnej kolejności) sześć to:
Oferta programowa uczelni i sposób jej realizacji, w tym kadra nauczająca (a nie tylko „minimum kadrowe”) oraz jej merytoryczne i pedagogiczne przygotowanie.
Materialne warunki studiowania; w tym „wymiar socjalny”.
Sposób (w tym m. in. procedury) dokonywania wewnątrzuczelnianej oceny QA.
Wymagania stawiane studentom i dyplomantom w procesie edukacji oraz sposoby ich egzekwowania, w tym przede wszystkim zapewnienie czytelności i przejrzystości wszystkich procedur.
Rodzaje i formy międzyinstytucjonalnej współpracy w dziedzinie edukacji (wspólne programy kształcenia, podwójne dyplomy, etc., szczególnie w wymiarze europejskim).
Poziom „informatyzacji uczelni”, w tym szczególnie informatycznego wspomagania procesu dydaktycznego oraz kontaktów ze studentami administracji uczelnianej i nauczycieli akademickich.
Najbardziej właściwe wydają się trzy etapy kontroli QA:
samoocena instytucji (najlepiej dokonywana okresowo, np. co 3 lata);
ocena zewnętrzna krajowa (najpierw akredytacja „środowiskowa”, potem krajowa);
dyskusja nad raportem oceny zewnętrznej i wnioskami, a po ulepszeniach – akredytacja na poziomie europejskim.

Podstawowe wskazówki (nie wchodząc w szczegóły) dla uczelni organizującej system QA można ująć następująco :
propagować wysoką jakość kształcenia jako wspólną wartość i jednocześnie zbiorową odpowiedzialność wszystkich pracowników uczelni;
szeroko rozpowszechniać misję uczelni, jej cele strategiczne i politykę ich realizacji z wpisaną rolą wysokiej jakości kształcenia;
zapewnić włączenie procedur QA w procesy planowania na wszystkich ich poziomach i etapach, a także w system ocen pracowników uczelni;
włączyć w proces QA interesariuszy uczelni.

Trzeba tutaj zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo „skostnienia” procedur akredytacji, szczególnie na poziomie krajowym, które może (z dużym prawdopodobieństwem) powodować istotne ograniczanie we wprowadzaniu innowacyjności w proces dydaktyczny (zmiany planów i programów studiów poza „minimum programowe” , tworzenie nowych specjalności, etc.) przez uczelnie w obawie o werdykt komisji akredytacyjnej.



strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.034 | powered by jPORTAL 2