Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 123


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Lustracja w nauce i edukacji > List do Prof. Henryka Samsonowicza

"W ludziach przyzwoitych, z poczuciem godności, te deklaracje budzą uczucie upokorzenia i wstrętu" - Ja takiej deklaracji nie muszę składać , mam status pokrzywdzonego, ale przyznam że musiałem w życiu składać deklaracje, np. że nie choruję na AIDS, że nie byłem karany (musiałem za to płacić i stać w długiej kolejce po deklarację !) i moje poczucie godności na tym nie ucierpiało. Ucierpiało jednak pod butami decydentów uczelni i także sądów dokonujących linczu na niepokornym.

Zgadzam się, że odsunięcie nauczyciela akademickiego 'od kontaktów z młodzieżą - to rzeczywiście sprawdzona metoda represji". I taką represję np. w stosunku do mnie zastosowano i utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Nie widziałem, aby Pan profesor gdzieś o tym napisał, czy się poskarżył. Ja rozumiem, że dla profesorów trudno jest znieść takie opinie jak :
'odejście dr. J.Wieczorka uważałbym za wielką stratę dla Uniwersytetu',
'świadectwo, które wystawiają dr J.Wieczorkowi jego młodsi koledzy, a także studenci jest takie, jakiego mógłby sobie życzyć każdy nauczyciel akademicki'

Postępują zgodnie z zasadą :raz na zawsze z takimi psujami młodzieży akademickiej, niegodnymi miana nauczyciela akademickiego, trzeba się rozprawić.
Profesorów nie stać na bunt przeciwko sobie, przeciwko swojej hipokryzji, obłudzie, kłamstwom, podłości, mimo że taka ich postawa zawsze stanowiła zagrożenie dla uniwersytetu. Nie da się o tym pisać bez emocji, jeśli tylko ktoś zachował odrobinę człowieczeństwa.
Nihilizm moralny decydentów ( i nie tylko decydentów) akademickich nie ma żadnych granic.

"Historia Uniwersytetu Warszawskiego pokazuje, że uczelnia dobrze korzystała ze swojej autonomii"
Nie uważam aby tak było. Mając na 99% zapewniony etat (zapewnienia prof. H.Makowskiego) na UW musiałem przy składaniu podania wypełnić ankietę, a tam były takie rubryki o przynależności i aktywności. "A przynależnością do ZMS to się pan nie zhańbił" - zagrzmiał tow, dyr S.Orłowski. "A nie' - i wyszedłem, i udałem się za chlebem - co mi zostało, z małymi przerwami, do dnia dzisiejszego.
Było to w katedrze, zresztą tworzonej przez Ojca Pana profesora -wybitnego geologa, gdzie zaczynałem poznawać uroki nie tylko geologii, ale także wyziewy akademickiego bagna.

Wiedziałem, że władze w stanie wojennym wyrzucały Pana profesora z funkcji rektora. Zresztą listy protestacyjne w tej sprawie docierały do Krakowa i je rozpowszechniałem ( w ramach psucia młodzieży) . Sam zresztą byłem nieco później wyrzucony z funkcji wykładowcy i były też listy protestacyjne, czego do dnia dzisiejszego nikt nie może mi wybaczyć. Bo czy można w środowisku akademickim wybaczyć komuś o kim studenci i wychowankowie pisali :..dr Wieczorek uczył nas rzetelności i uczciwości naukowej oraz postaw nonkonformistycznego krytycyzmu naukowego..' 'dr Józef Wieczorek był dla nas wzorem nauczyciela i wychowawcy'. 'Pod jego wpływem geologia stała się dla jego wychowanków nie tylko przyszłym zawodem, ale życiową pasją'
Takich skandali na autonomicznych uczelniach się nie toleruje . Wyrok może być jeden - dożywocie bez młodzieży ! Taka jest autonomia uczelni. Żadnego buntu profesorów w tej sprawie nie było - wręcz przeciwnie a bunt studentów spacyfikowano.



strony: [1] [2] [3] [4]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.025 | powered by jPORTAL 2