Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 131


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Czarna Księga Komunizmu w Nauce i Edukacji > Tajne teczki UJ, czyli o wyższości 'prawa' stanu wojennego nad Konstytucją III RP



Sekretarz Generalny PAU stwierdzał, że taki temat miałby małą nośność naukową. Nośnikiem, wcale nie znikomym, systemu komunistycznego było jednak wielu uczonych. Chyba zatem tak naprawde chodzi tu o niedopuszczenie do ujawniania tych nośników.
Ciekawe, że polscy zesłańcy syberyjscy, którzy mieli osobowość skazańca otrzymywali granty na badania jeśli tylko mieli osobowość naukową. Dzięki temu Syberia nienajgorzej została poznana przez polskich skazańców. Carowie niszczyli politycznie, ale nie naukowo. ‘Carowie’ nauki polskiej idą znacznie dalej.
Teczki uczelniane nie są, i nie były przedmiotem zainteresowania ani Ministerstwa Edukacji, ani Instytutu Pamięci Narodowej. Niejasne są kariery wielu ‘profesorów’ ani też łamanie karier wielu nauczycieli akademickich. Pozostaje to tajemnicą, a przez trzymających władzę tworzona jest oficjalna ‘historia’ nauki i edukacji podawana do wierzenia i lojalnej akceptacji. Niestety nie ma historii alternatywnych, opartych na faktach. Ostatnio wydana ksiązka Marka Wrońskiego - 'Zagadka śmierci profesora Mariana Grzybowskiego' stanowi chlubny wyjątek.
IPN podpisuje współpracę z uczelniami, w tym i z UJ, ale to historycy tych uczelni mają mieć dostęp do akt IPN, natomiast do akt uczelni współpracujący z nimi IPN dostępu nie ma. Jeśli np. IPN nie ma akt na jakąś osobę, a akta ma uczelnia, to jest to jej autonomiczna decyzja czy je udostępni zainteresowanemu. Tym sposobem historii nauki i edukacji nie da się poznać. A szkoda. Czyszczenie kadrowe w czasach komunistycznych było na wielką skalę i w istotnym stopniu wpływa na kiepską kondycję nauki i edukacji w Polsce.
Za stworzenie systemu komunistycznego i jego aktywne wspieranie współodpowiedzialność ponoszą ogromne rzesze ‘uczonych’ i tego nie da się wymazać do końca z historii. To trzeba zinwentaryzować i opisać ku przestrodze pokoleń. Potrzebna jest CZARNA KSIĘGA KOMUNIZMU W NAUCE I EDUKACJI, która winna objąć także stan wojenny, jak i okres późniejszy, gdyż ustawodawstwo stanu wojennego jest respektowane do dnia dzisiejszego.

Autor jest byłym wykładowcą UJ.


Uwaga: Tekst nie mógł sie ukazać m.in. w Dzienniku Polskim publikującym ostatnio artykuły o ujawnianiu tajnych teczek, ale jak widać niedotyczących niewygodnych teczek UJ, ktorego władze nadzorują 'DP' a w życiu uczelni stosują metody ujawniania przez utajnianie.



strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.026 | powered by jPORTAL 2