Pozostaje jeszcze kwestia stopni naukowych. Doktorzy i doktorzy habilitowani z dziedziny zarządzania otrzymują stopnie doktorów ekonomii. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby … znali przynajmniej historię myśli ekonomicznej i współczesny dorobek ekonomii. Tymczasem to właśnie ekonomia na Wydziale Zarządzania jest wykładana na żenująco słabym poziomie. Warto przyjrzeć się dorobkowi naukowemu pracowników Katedry Gospodarki Narodowej (co znaczy ta dziwna nazwa?). Niestety inne grupy pracowników naukowych Wydziału (prawnicy, socjolodzy itp.) nie są w stanie ocenić tego dorobku – z konieczności tolerują czasem żenujące pod względem naukowym„specjalności”.
Bez trudu mógłbym wskazać – znane obecnemu kolegium rektorskiemu – przykłady celowego niszczenia pomyślnie rozwijających się specjalizacji w zakresie zarządzania oraz badań naukowych. Bulwersujące fakty tego rodzaju zasługują jednak na odrębne omówienie.
Liczę na opinie i reakcje sprzyjające rozwiązaniu sygnalizowanych problemów.