Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 158


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Listy > List do Rektora UJ ( na nowy 2005/2006 rok akademicki)


Obecny stan rzeczy jasno wskazuje, że tylko władze UJ są władne w podjęciu decyzji o moim powrocie na uczelnie, podobnie jak jedynie władze UJ były władne w przeprowadzeniu haniebnej akcji wydalania mnie z uczelni bez żadnych przyczyn merytorycznych . Co prawda rektor A.Koj w 1987 r. informował mnie, że moja sprawa nie jest sprawą uniwersytetu, ale czas pokazał, że po r. 1989 to jest tylko i wyłącznie sprawa UJ.
W czasie mojej pracy na UJ uruchomiłem duży pakiet podstawowych przedmiotów (na wznowionych po długiej, stalinowskiej przerwie studiach geologicznych): wykładów, seminariów, zajęć terenowych, których nie byli w stanie prowadzić ‘najlepsi z najlepszych’ zatrudnieni na etatach ‘profesorów’. Od 1978 r jako 'niekompetentny' prowadziłem od 120 do ok. 200 godz. samych wykładów, których 'kompetentni' profesorowie nie byli w stanie merytorycznie realizować, ale byli w stanie oskarżać mnie o niechęć do dydaktyki i zapisywać na swoje konto sporą część mojej działalności w uczelni. Zapewne zapisanie na swoje konto osiągnięć 'niekompetentnego' podnosi ich kompetencje ! i świadczy o ich 'skromności' (w odróżnieniu ode mnie !) oraz wysokim poziomie etycznym wymaganym do zatrudniania na UJ.
Ilość moich zajęć, typowo profesorskich, przekraczała ok 2-krotnie pensum. Ponadto niemałą część zajęć prowadziłem bez wpisywania do pensum w ramach walki z systemem ogłupiania młodzieży akademickiej i jak sądzę te zajęcia miały istotne znaczenie dla zdyskwalifikowania mnie przez ‘profesorów’, ale także dla pozytywnej oceny mojej działalności przez studentów i moich wychowanków :
Rzecznik Dyscyplinarny :odejście dr. J.Wieczorka uważałbym za wielką stratę dla Uniwersytetu”, ‘świadectwo, które wystawiają dr J.Wieczorkowi jego młodsi koledzy, a także studenci jest takie, jakiego mógłby sobie życzyć każdy nauczyciel akademicki;

Studenci i wychowankowie:
..'efekty dydaktyczne, tzn. szerokość spojrzenia, jak też zakres trwałej wiedzy zdobywanej na zajęciach prowadzonych przez dr J.Wieczorka są większe niż efekty jakichkolwiek innych zajęć tego typu. W tej sytuacji decyzje podejmowane wobec dr J.Wieczorka wywołują w nas oburzenie i głęboki niepokój. Uderzają one bezpośrednio w samych studentów i pozwalają wątpić w sens studiowania. Podważają rozwój naukowy instytutu i godzą w dobre imię Uniwersytetu..'

‘dr Wieczorek uczył nas rzetelności i uczciwości naukowej oraz postaw nonkonformistycznego krytycyzmu naukowego.." "dr Józef Wieczorek był dla nas wzorem nauczyciela i wychowawcy", "Pod jego wpływem geologia stała się dla jego wychowanków nie tylko przyszłym zawodem, ale życiową pasją" .


To mnie zdyskwalifikowało i nadal dyskwalifikuje jako nauczyciela akademickiego !!! oczywiście w ramach walki z nieuczciwością. Kto uczył uczciwości, ten w ramach walki z nieuczciwością musi być poza uczelnią! Czym ta walka różni się od walki Największego Językoznawcy o pokój, której to walki nie mieli szans przetrwać pokojowo nastawieni mieszkańcy tej ziemi ???



strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.029 | powered by jPORTAL 2