Na zdjęciu widać go przy Marywilskiej 44. W ręku miał atrapę broni
Pożar Marywilskiej 44. Kupcy mówią: "Coś tu jest grubymi nićmi szyte"
TYLKO W WP
Trzęsienie ziemi w Białym Domu? Polacy zapytani o Trumpa
Całe wyniki ujawnione. Ostateczne miejsce Polski. Kto na nas głosował?
Nad Polską burza magnetyczna o ekstremalnej sile. To nie koniec
Kaczyński zabrał głos ws. euro Znany ekonomista mu odpowiedział