Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 119


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Mobbing w środowisku akademickim > Mobbing w Wyższej Szkole Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatianum w Krakowie


PODSUMOWANIE. Pracownicy uczelni IGNATIANUM (wychowawcy), doprowadzili do takiej sytuacji (sytuacji wychowawczej), w której student (wychowanek) musiał odejść (dla dobra wychowanka).

ŻYJĘ. Poradziłam sobie bez pomocy pracowników uczelni IGNATIANUM – wykładowców –pedagogów z tytułem magistra lub doktora z pedagogiki, przygotowanych profesjonalnie do swojego zawodu, do udzielania pomocy osobom w trudnych sytuacjach i w złym stanie emocjonalnym, bo na ich pomoc nie mogłam liczyć, kiedy przez 4 miesiące walczyłam o życie.
ŻYJĘ. Poradziłam sobie bez pomocy Kościoła, reprezentowanego przez Księży Jezuitów, deklarujących codziennie miłość do bliźnich i pomoc potrzebującym, bo na ich miłość i pomoc nie mogłam liczyć, kiedy przez 4 miesiące walczyłam o życie (nie mogłam liczyć na ich pomoc mimo, że studiowałam w uczelni do nich należącej i przebywałam razem z nimi pod jednym dachem).
ŻYJĘ. Nie ukończyłam studiów magisterskich w WSFP IGNATIANUM w Krakowie, bo pozostanie nadal w uczelni, w której od 4 miesiący mnie mobbingowano, skończyłoby się moją śmiercią.
Ci, co przeżyli obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, próbują zapomnieć o tym, co w nim przeszli. Ja próbuję zapomnieć o uczelni IGNATIANUM, bo ona była moim „obozem koncentracyjnym” – z którego musiałam uciec – aby uratować swoje życie.
Nie studiuję już w uczelni IGNATIANUM, ale koszmar, jaki mi tam zgotowano, dla mnie się jeszcze nie skończył...

12.04.2007 r.
K. M.


strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.052 | powered by jPORTAL 2