Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 123


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Finanse a nauka > Przyszłość polskiej energetyki – aspekty społeczne i edukacyjne.
Edward Rydygier

Przyszłość polskiej energetyki – aspekty społeczne i edukacyjne.

W dniu 24 maja br., w przeddzień wizyty w Polsce papieża Benedykta XVI, pojawiły się w prasie i na popularnych portalach internetowych sensacyjne wiadomości o „wielkim wydarzeniu naukowym w Brukseli”. Okazuje się, że to „wielkie wydarzenie naukowe” to … „podpisanie przez największe kraje świata porozumienia o wspólnej budowie gigantycznego reaktora termojądrowego”. Chodzi tu o wspólne finansowanie przez kraje Unii Europejskiej wraz z USA i Rosją, a także z czterema państwami azjatyckimi: Japonią, Chinami, Koreą Południową oraz Indiami, budowy eksperymentalnego reaktora termojądrowego o nazwie ITER (skrót od pierwszych liter angielskiej nazwy „International Thermonuclear Experimental Reactor”). O tym projekcie badawczym można się było dowiedzieć już rok temu z prasy, np. dziennik „Rzeczpospolita” w czerwcu 2005 r. podawał już lokalizację reaktora: we Francji, w Cadarache, około 50 km od Marsylii oraz przewidywaną wartość tej inwestycji w wysokości 10 mld. euro, z czego połowę miała pokryć Unia Europejska jako gospodarz projektu. W realizacji projektu ITER miała początkowo partycypować także Kanada z udziałem miliarda euro, lecz ostatecznie rząd kanadyjski uznał, że jest to za duże obciążenie dla budżetu. Za to kilka miesięcy temu udział w finansowaniu budowy reaktora zgłosiły Indie.
Redaktorzy polskich mediów oprócz podkreślania ogromu wielkości inwestycji badawczej, która pod względem wymaganych kosztów będzie drugą po międzynarodowej stacji kosmicznej, a w Europie – największą w historii, z nadzieją komunikują, że na zbudowaniu reaktora termojądrowego zyska polskie społeczeństwo, gdyż finansowanie projektu przełoży się na udział polskich naukowców w badaniach nad pokojowym wykorzystaniem syntezy termojądrowej. Przypomniano przy okazji, że Polska przystąpiła wcześniej, wiosną 2005 r., do Europejskiego Porozumienia Rozwoju Fuzji Jądrowej (EFDA), organizacji patronującej budowie reaktora w Cadarache, a wcześniej - termojądrowego urządzenia badawczego JET w Culham na południu Anglii, gdzie testowane są rozwiązania do wykorzystania w przyszłym reaktorze termojądrowym.
Oprócz podkreślania ogromnych kosztów budowy reaktora termojądrowego, media rozpowszechniają wiadomości o epokowym znaczeniu tego przedsięwzięcia dla „zaspokojenia wszystkich potrzeb energetycznych świata przez setki lat”. W bardzo sugestywny sposób przedstawiane są zasady działania reaktora termojądrowego i przebiegu samego zjawiska syntezy termojądrowej jako stworzenie w „brzuchu reaktora ITER” drugiego, ale mniejszego Słońca. Samo popularyzowanie zjawiska syntezy termojądrowej jako zamknięcie w urządzeniu technicznym kawałka Słońca i czerpanie z niego energii jest dobrym chwytem reklamowym, gdyż procesy syntezy termojądrowej zachodzą na Słońcu. Ale nadużyciem jest głoszenie w środkach masowego przekazu, że przyszły reaktor jest czystym źródłem energii, nie zagrażającym środowisku naturalnemu, w przeciwieństwie do obecnie wykorzystywanych reaktorów jądrowych wykorzystujących zjawisko rozszczepienia jąder ciężkich atomów.



strony: [1] [2] [3]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.025 | powered by jPORTAL 2