Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 199


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Perspektywy nauki i szkolnictwa wyższego > Lustracja naukowa. Problem pilny i prosty – rozwiążmy go dziś

Powszechne ujawnienie dorobku naukowego pracowników wyższych uczelni jest zadaniem na dziś najpilniejszym. Jest to zadanie łatwe do natychmiastowego zrealizowania, bo wystarczy nakazać uczelniom przekazanie odpowiednich danych Ministerstwu Edukacji Narodowej i Sportu, które może opublikować je np. na centralnie zrobionej swojej stronie internetowej. Uczelnie mają od wielu lat obowiązek gromadzenia dokładnej informacji o dorobku naukowym swych pracowników, który jest podstawą ich oceny i przyznawania im dotacji finansowych na badania naukowe. Jawność dorobku naukowego byłaby też kryterium oceny prawidłowości prowadzonej przez uczelnie polityki przyznawania środków na badania naukowe. Bardzo ważnym aspektem utajniania dorobku naukowego pracowników wyższych uczelni jest fakt, ze płacący za naukę student studiów zaocznych nie wie co kupuje. Wiedza stała się dziś również towarem, a nie trzeba chyba wspominać co to oznacza w gospodarce rynkowej. Utajniające dorobek swoich pracowników uczelnie naruszają konsumenckie prawa swych studentów. O potrzebie ujawniania naukowej przeszłości pracowników szkolnictwa wyższego napisano na tym portalu wiele artykułów. Ja chciałbym zwrócić uwagę na związek tajności wykazu osiągnięć naukowych z tak ważnym dziś pytaniem o lustracje w uczelniach. Wobec istniejącego oporu środowiska wobec lustracji i powszechnego proponowania by lustracja była wewnętrzną sprawą uczelni istnieje podejrzenie, że wiele osób obawia się ujawniania dorobku naukowego tak samo jak lustracji. Powodem może być pomoc służb specjalnych PRL w uzyskaniu stopnia czy tytułu naukowego bez wymaganego do jego uzyskania dorobku naukowego. Dziś trudno będzie oddzielić lustrację polityczną od naukowej, bo władze PRL bardzo skutecznie politykę do nauki wprowadziły. Najlepiej byłoby przeprowadzić w środowisku naukowym taką sama politykę lustracyjna jak w środowiskach związanych ze sprawowaniem władzy i środowisku dziennikarzy, bo naukowcy są tak samo jak dziennikarze opiniotwórczy. Jeśli jednak Senat uniemożliwia polityczną lustrację środowiska naukowego, to powinno się zaproponować przynajmniej lustrację naukową. Naukowcy pobierają pieniądze m.in. za posiadany stopień lub tytuł naukowy, a więc przynajmniej teoretycznie za wniesiony do nauki wkład pracy, czyli właśnie za dorobek naukowy. Ujawnienie tego dorobku pozwoliłoby tez zweryfikować otrzymywane z budżetu pobory i prawdopodobnie umożliwiłoby spore oszczędności. Można by je przeznaczyć np. na dofinansowanie działalności naukowej dobrych instytucji naukowych. Wakacje są idealnym czasem na przeprowadzenie operacji ujawniania dorobku naukowego pracowników uczelni, bo odpowiednie jednostki organizacyjne – działy Nauki – maja teraz sporo czasu, który mogłyby wykorzystać na ten właśnie cel. Jeśli w uczelni wszystko jest w porządku, a informacje o dorobku naukowym pracowników prowadzone sa na bieżąco zgodnie z zaleceniami ministerstwa, to cała operacja nie trwałaby dłużej niż miesiąc. Na początku września, po powrocie pracowników z urlopów można by dane zweryfikować i nowy rok akademicki rozpocząć w nowych, podobnych do światowych standardów, warunkach. To jeden z pilnych, a równocześnie łatwych do natychmiastowego rozwiązania problemów szkolnictwa wyższego.

Konrad Łęcki
Radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego



strony: [1] [2]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.047 | powered by jPORTAL 2